Nieruchomość we współwłasności małżeńskiej? Syndyk sprzeda ją całą!

To, że postępowanie upadłościowe wiąże się z koniecznością sprzedaży całego majątku, który posiada upadły, bowiem wchodzi on w skład masy upadłości nie dziwi już nikogo. W końcu celem postępowania upadłościowego – pierwszo lub drugorzędnym – jest zaspokojenie wierzycieli. Jednak powszechne zdziwienie budzi fakt, że w przypadku majątku, będącego elementem wspólności majątkowej, do masy upadłości wchodzi cały ten majątek, a nie wyłącznie udział, jaki przypadałby upadłemu. To oznacza, że jeżeli posiadamy we wspólności małżeńskiej majątkowej własność domu, to „pod młotek” w postepowaniu upadłościowym jednego z małżonków pójdzie on w całości! Dlaczego tak się dzieje?

Obalając ten kolejny mit na temat upadłości konsumenckiej, warto rozpocząć od wyjaśnienia kilku pojęć, które znacznie ułatwią nam rozeznanie się, co stanie sie w sytuacji, gdy jednemu z małżonków zostanie ogłoszona upadłość konsumencka.

Gdy dwoje ludzi zawiera związek małżeński, wówczas powstaje między nimi wspólność majątkowa małżeńska i z prawniczego punktu widzenia ma ona charakter współwłasności łącznej. Wyjaśniając to pojęcie według potocznego spojrzenia musimy wyobrazić sobie majątek małżonków jako jedną całość – coś, czego nie wolno w trakcie trwania tej wspólności rozdzielić i czego – co najważniejsze – nie da się rozdzielić. Możemy to np. zwizualizować jak0 balon wypełniony wodą, który nijak da się podzielić, przekroić, wydzielić w prosty sposób części. 

Jak wiemy, z przepisów zawartych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, w skład tej wspólności wchodzą przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania tej wspólnoty. Upraszczając – wszystko, co nabywamy w trakcie trwania małżeństwa jest majątkiem wspólnym małżonków. Warty podkreślenia jest fakt, że wspólność majątkowa powstaje z mocy samego prawa w chwili zawarcia małżeństwa, z kolei majątek wspólny powstaje oraz ulega wszelkim zmianom w toku czynności prawnych, które dokonywane są przez małżonków lub jednego z nich albo wskutek zachodzących zdarzeń prawnych. Innymi słowy – gdy bierzemy ślub, to jeszcze tego samego dnia powstaje wspólnota majątkowa i od tego dnia – wszelkie zakupy dokonane np. z wynagrodzenia o pracę, są zakupami dokonanymi do majątku wspólnego.

Oczywiście, jeśli w danym czasie małżonkowie nie posiadają majątku wspólnego, to nie powoduje to braku istnienia wspólności ustawowej. Majątek małżonków może obejmować trzy różne masy: dwie odrębne każdego z nich (majątek osobisty) i wspólną. A teraz najważniejsze – zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, w czasie trwania wspólności ustawowej, żaden z małżonków nie ma prawa do żądania podziału majątku wspólnego, co więcej nie może również rozporządzać ani zobowiązywać się do rozporządzania udziałem, który w razie ustania wspólności przypadnie  mu w majątku wspólnym lub w poszczególnych przedmiotach należących do tego majątku. Co to oznacza w praktyce? Ni mniej, nie więcej tyle, że nawet gdybyśmy chcieli sprzedaż „naszą część” majątku wspólnego to zrobić tego nie możemy! Nie możemy sprzedać ½ udziału w nieruchomości, samochodzie czy antykach, które zakupiliśmy jako małżonkowie do majątku wspólnego (pamiętajmy przykład z balonem napełnionym wodą). Dopiero doprowadzenie do ustanowienia rozdzielności majątkowej i dokonanie podziału majątku wspólnego da taką możliwość.

Ogłoszenie upadłości konsumenckiej wpływa na wspólność majątkową małżeńską poprzez wyłączenie jej – po prostu z chwilą ogłoszenia upadłości pomiędzy małżonkami powstaje ustrój rozdzielności majątkowej. Oczywiście, ma to miejsce tylko w przypadku, jeżeli małżonkowie wcześniej nie ustanowili między sobą rozdzielności majątkowej. Prawo upadłościowe stanowi o tym, że z dniem ogłoszenia upadłości jednego z małżonków między małżonkami powstaje rozdzielność majątkowa – a co więcej, przepisy ustawy wprost stanowią, że jeżeli małżonkowie pozostawali w ustroju wspólności majątkowej, majątek wspólny małżonków wchodzi do masy upadłości, a jego podział jest niedopuszczalny. Należy bowiem pamiętać, że wierzytelności powstały przed ogłoszeniem upadłości, zatem majątek wspólny wchodzący w całości w skład masy upadłości z racji wyżej wskazanych regulacji należy traktować jako nierozerwalną część, a zatem wierzyciele muszą posiadać uprawnienie do dochodzenia tegoż majątku w całej części. Przyjęcie pewnych regulacji prawnych – w tym wypadku charakteru wspólności majątkowej jako współwłasności łącznej (przykład z balonem) nie może być wyłączony w przypadku niektórych regulacji, a stosowany w przypadku innych –  z pewnością powodowałoby to chaos prawny.

Należy pamiętać o tym, że dotyczy to zarówno sytuacji, gdy upadłość ogłaszana jest względem przedsiębiorcy, jak i konsumenta. Obecnie obowiązujące regulacje w prawie polskim są surowe dla małżonka, który upadłości nie ogłosił, ponieważ nie jest on stroną postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości, a także ponosi daleko idące konsekwencje wydania takiego postanowienia. Małżonek upadłego, swoim udziałem w majątku ponosi w gruncie rzeczy wobec wierzyciela upadłego małżonka odpowiedzialność za zobowiązania współmałżonka, a jedyne jego uprawnienia w toku postępowania upadłościowego sprowadza się do zgłoszenia wierzytelności z tytułu udziału w majątku wspólnym.

Skutkiem omawianej regulacji jest także przyjęcie założenia, że nie jest dopuszczalne dokonanie przez małżonków podziału majątku wspólnego po ogłoszeniu upadłości. Skoro majątek wspólny wchodzi do masy upadłości, to prawo zarządu nim spoczywa na syndyku lub zarządcy. W takim stanie faktycznym zakaz zarządu oraz możliwości korzystania z mienia i rozporządzania nim przez upadłego odnosi się również do jego małżonka. Majątek wspólny wchodzi do masy upadłości w takim stanie, w jakim się znajduje w dacie wydania przez sąd postanowienia w przedmiocie ogłoszenia upadłości. Jeśli małżonkowie zawarli między sobą umowę rozszerzającą wspólność, wówczas do masy upadłości wchodzi ten majątek w takim rozmiarze, jaki wynikał z tej umowy w dacie ogłoszenia upadłości. 

Istotną kwestią jest również ustanowienie rozdzielności majątkowej na podstawie orzeczenia sądu w ciągu roku przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości również jest to bezskuteczne w stosunku do masy upadłości uzyskanie sądowej rozdzielności majątkowej będzie chronić małżonka przed koniecznością zaspokojenia wierzycieli drugiej strony tylko w takim wypadku, gdy pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej został złożony co najmniej na dwa lata przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Co więcej, zniesienie wspólności majątkowej jest skuteczne w stosunku do masy upadłości tylko wtedy, gdy umowa zawarta została co najmniej dwa lata przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości. Zniesienia wspólności majątkowej jest skuteczne także w przypadku umów ograniczających wspólność majątkową roszczenia małżonka upadłego wynikające z umowy majątkowej mogą więc być uwzględniane tylko wówczas gdy była ona zawarta wcześniej niż dwa lata przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. 

Ogłoszenie upadłości konsumenckiej nie pozostaje zatem bez wpływu na relację z małżonkiem. Zwłaszcza w kwestii majątkowej. Ogłoszenie upadłości konsumenckiej poza licznymi skutkami dla dłużnika jest również dotkliwe dla współmałżonka. Sytuacja się pogłębia, jeśli współmałżonkowie posiadają wspólny majątek. Wiele osób martwi się o zabezpieczenie swojej sytuacji finansowej w przypadku ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Należy jednak pamiętać o tym, iż małżonek ogłaszający upadłość nie jest jednak na straconej pozycji (choć rozwiązanie to nie jest pozbawione wad). Istnieje bowiem rozwiązanie, które zabezpieczy byt finansowy upadłego, gdyż może podjąć odpowiednie kroki, które zabezpieczą jego udział w majątku wspólnym. W omawianym stanie faktycznym małżonek – upadły może dochodzić przysługujących mu należności z tytułu udziału w majątku wspólnym, podobnie jak ma to miejsce w przypadku innych wierzycieli. Negatywną kwestią jest niestety to, że współmałżonek w takiej sytuacji nie należy do osób uprzywilejowanych, co oznacza to, że jest traktowany na zasadach ogólnych, na równi z pozostałymi wierzycielami, a to powoduje możliwość umorzenia jego wierzytelności. 

Karolina Woźniak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *